pawel.stolarczuk@jet-stream.pl (+48) 500 100 788 | (+48) 517 240 062
21.11.2017

Relacja z „Weekendu w chmurach”

W ostatni weekend 25-27 maja 2012 r. na lotnisku wojskowym w Borsku miała miejsce pierwsza w Polsce impreza paralotniowa niesłyszących pt. “Weekend w chmurach”, która została zorganizowana przez Klub Sportowy Niesłyszących MEWA we współpracy z firmą Jet‑Stream Paralotnie Pawła Stolarczuka. Impreza odbyła się pod patronatem Prezydenta Miasta Gdyni oraz Prezydenta Miasta Wejherowa, którzy nie od wczoraj wspierają środowisko niesłyszących.

Impreza “Weekend w chmurach” składała się z dwóch części: lotów w tandemie z instruktorem dla 15 uczestników oraz integracyjnego pikniku paralotniowego dla wszystkich. Uczestnikami imprezy były głównie osoby niesłyszące.

W piątek uczestnicy przyjechali do hotelu “Trzy Świerki” położonego ok. 100 metrów od lotniska. Hotelik okalały wszędzie świeżo pocięte deski i leżące bale drewna, gdyż położony jest przy tartaku. W powietrzu unosił się charakterystyczny zapach świeżo ciętego drzewa i żywicy. Oficjalne rozpoczęcie imprezy odbyło się o godz. 18:00, podczas którego omówiono sprawy organizacyjne i regulaminowe oraz podpisano stosowne oświadczenia. W następnej kolejności odbyły się wykłady na temat bezpieczeństwa lotów na paralotni i budowy skrzydła (tzw. glajta) w obecności tłumacza PJM. Po wykładzie wszyscy pojechaliśmy na lotnisko zobaczyć pilotów paralotniowych w akcji, którzy tam już latali. Po powrocie czekała na wszystkich kolacja, po kolacji dalszy ciąg wykładów i informacje dla niesłyszących o zasadach lotów w tandemie. Późnym wieczorem oglądaliśmy filmy o paralotniarstwie z napisami dla niesłyszących.

Następnego dnia po śniadaniu wszyscy pojechaliśmy na lotnisko, gdzie część z nas przygotowywała się do pikniku paralotniowego, a część uczestniczyła w ćwiczeniach stawiania skrzydła. Wiał dość mocny wiaterek, który był w sam raz do nauki stawiania skrzydła, jednak nieodpowiedni był do wykonania lotów w tandemie. Z powodu silnego wiatru nie przyjechali motoparalotniarze, a balon na ogrzane powietrze próbowali postawić przez dwie godziny i niestety musieli zrezygnować, bo miotało nim na wszystkie strony. Samolot podchodził kilka razy do lądowania. Niemniej odważniejsi, bardziej doświadczeni paralotniarze latali. Niestety z każdą godziną wiatr się nasilał, był porwisty i zawiewał z różnych kierunków. Z bólem serca oraz z uwagi na bezpieczeństwo uczestników “Weekendu w chmurach” loty zostały odwołane i przeniesione na inny termin.

W czasie pikniku odbył się konkurs o puchar Prezydenta Miasta Wejherowa w stawianiu skrzydła metoda “alpejską”. Wzięli w nim udział wszyscy niesłyszący uczestnicy “Weekendu w chmurach”. Nad brzuchami adeptów sztuki latania, jak i naszych gości, którzy przyjechali autobusami z Gdyni i Wejherowa, czuwała kuchnia polowa rozdając wszystkim bigos i grochówkę.

Wieczorem odbyło się ognisko integracyjne, podczas którego wręczyliśmy puchary naszym zwycięzcom i podsumowaliśmy atrakcyjny i nietypowo spędzony weekend. Nadszedł czas na wspomnienia i pieczone kiełbaski. Ognisko trwało do późnej nocy i następnego dnia uczestnicy rozjechali się do domów. Ci którzy zostali dłużej, znów pojechali na lotnisko przyglądać się paralotniarzom, którzy mimo silnej termiki wzbijali się w powietrze i latali majestatycznie na niebie.

Nie było nam dane wzbić się w powietrze. Ale to przecież nie koniec – powstała w klubie Sekcja Paralotniowa Niesłyszących, która zadba o to, aby uczestnicy choć raz zasmakowali podniebnych podróży. Bardzo się cieszymy, że wszyscy miło spędzili czas, integrowali się jak rodzina i świetnie się bawili mimo odwołanych lotów.

Nie byłoby możliwe zorganizowanie tej imprezy bez zaangażowania ludzi o ogromnym sercu, sponsorów, którzy pomagają oraz wspierają finansowo i rzeczowo ludzi niepełnosprawnych.

Chcieliśmy z całego serca podziękować Panu Prezydentowi Miasta Gdyni Wojciechowi Szczurkowi za patronat nad imprezą, a w szczególności Wiceprezydentowi Panu Michałowi Guciowi za wsparcie finansowe, dzięki któremu mieliśmy co jeść i gdzie spać.

Z całego serca dziękujemy Panu Prezydentowi Miasta Wejherowa Krzysztofowi Hildebrandtowi za patronat oraz Panu Wiceprezydentowi Bogdanowi Tokłowiczowi za osobiste zaangażowanie i wsparcie finansowe. Pozwoliło nam ono na pokrycie kosztów śniadań oraz wynajęcie busa na wyjazd grupy niesłyszących z PZG w Wejherowie na lotnisko.

Dziękujemy Trójmiejskiej Grupie Reklamowej – 3Reklamy.pl za wspaniałe koszulki, w których wystąpili wszyscy uczestnicy „Weekendu w chmurach”. To dzięki osobistemu zaangażowaniu pilota paralotniowego Jarosława Mielniczeka (znanego w środowisku paralotniarzy „Jaro”) z firmy 3Reklamy.pl mogliśmy tak świetnie wyglądać.

Dziękujemy Mariuszowi Brudniewiczowi oraz jego hotelowi „Lisewski Dwór” za olbrzymie serce i zadbanie o nasze żołądki. Jego synowi Grzegorzowi Brudniewiczowi z Centrum Motoryzacyjnego „AUTO-Brudniewicz” za użyczenie nieodpłatnie dostawczego busa, dzięki któremu mogliśmy przewieźć potrzebne rzeczy na lotnisko.

Dziękujemy firmie ORLEX  BETON i Michałowi Gębarowskiemu za wysłanie na naszą imprezę balonu na ogrzane powietrze. Dziękujemy Pani Marcelinie Rozmus z firmy „MANA MANA. Hafty cyfrowe, torebki i inne cuda”, która wykonała naszywki dla przyszłych pilotów Sekcji Paralotniowej Niesłyszących. Dziękujemy również Panu Michałowi Jarominowi ze studia graficznego CREATIVY za wykonywanie projektów graficznych.

Dziękujemy Gdyńskiemu Stowarzyszeniu EFFETHA i Pani Elżbiecie Gurskiej za ogromne wsparcie, które zawsze otrzymujemy od początku narodzin Klubu Sportowego Niesłyszących MEWA. Dziękujemy również Dyrektorowi GOSiR Markowi Łucykowi za serdeczną współpracę.

A najserdeczniej dziękujemy naszemu pilotowi – Pawłowi Stolarczukowi z firmy Jet-Stream Paralotnie za cierpliwość, zaangażowanie i przyjazne podejście do osób niesłyszących. Dziękujemy również naszym wolontariuszom i tłumaczom PJM, którzy poświęcili nam swój cenny czas.

Dziękujemy wielu ludziom dobrzej woli, których nie wymieniliśmy, a którzy nam pomagali i nas wspierali. Bez Was ta impreza by się nie odbyła!

Z lotniczym pozdrowieniem,
Maciej Węgrzynowski
Prezes Klubu Sportowy Niesłyszących MEWA